Federacja sieci aptek z Europy Środkowej zaapelowała do Komisji Europejskiej o włączenie farmaceutów do europejskiej inicjatywy EU4Health. „Unia nie powinna zapominać o ogromnym potencjale aptek, które są niezbędnym komponentem w systemach opieki zdrowotnej Europy” – głosi oświadczenie podpisane w Warszawie przez stowarzyszenia sieci aptecznych z Czech, Polski, Słowacji, Rumunii, Serbii oraz Węgier.
Autorzy oświadczenia wskazali, że apteki podczas pandemii okazały się niezwykle potrzebne Europejczykom, ponieważ farmaceuci oferowali swoje usługi blisko miejsca zamieszkania, bez długiego oczekiwania, przez 24 godziny na dobę i przez 7 dni w tygodniu, a przy tym bez żadnych problemów z dostępnością i przy bezpośrednim kontakcie z pacjentami.
Jak podkreślono w apelu farmaceutów do Komisji Europejskiej, apteki coraz bardziej stają się nie tylko miejscem zakupu leków, ale także punktami świadczenia zaawansowanych usług, takich jak: edukacja, promocja zdrowia, wsparcie w profilaktyce i wczesnej diagnostyce, pomoc w leczeniu uzależnień, instrukcja obsługi sprzętu medycznego czy przeglądy lekowe dla pacjentów cierpiących jednocześnie na wiele schorzeń.
„Chcielibyśmy być ważną częścią przyszłego systemu opieki zdrowotnej w Europie, ale też jesteśmy gotowi, aby przyczynić się do jego kształtowania” – powiedział Daniel Horák, prezes Europejskiej Federacji Sieci Aptecznych i dyrektor generalny działającej również w Polsce sieci Dr.Max.
Według niego apteki jako łatwo dostępne dla pacjentów są narzędziem wspierającym systemy opieki zdrowotnej – chociażby pomagając zwiększyć zasięg szczepień czy udzielając konsultacji ws. leków.
„Ważnym elementem ochrony zdrowia jest profilaktyka. To jest zdecydowanie ta przestrzeń, w którą powinni wejść farmaceuci. Ta sfera działań musi być usankcjonowana przez władze, musi to być wprowadzone do obowiązującego prawa i do systemów ubezpieczeń zdrowotnych w krajach UE” – podkreślał Daniel Horák.
Jego zdaniem farmaceuci powinni być bardziej widoczni i słyszalni na forum krajowym i europejskim, podczas dyskusji o nowych rozwiązaniach legislacyjnych, i nie powinni być zaskakiwani przez ustawodawstwo wprowadzane bez konsultacji z nimi.
Podpisanie deklaracji dotyczącej przyszłej roli farmaceutów w inicjatywie EU4Health było częścią zorganizowanej w Warszawie konferencji Europejskiej Federacji Sieci Aptecznych. Program EU4Health, z budżetem w wysokości 5,3 miliarda euro, jest największym programem zdrowotnym w UE od czasu ich uruchomienia w roku 2003. Wykracza on znacznie poza działania związane z gaszeniem skutków pandemii COVID-19 i zajmuje się budowaniem wysokiej funkcjonalności europejskich systemów opieki zdrowotnej, co w rezultacie ma przyczynić się do poprawy stanu zdrowia Europejczyków.
Spotkanie farmaceutów z Europy Środkowej poświęcono ponadto takim kwestiom, jak regulacje rynkowe i ich wpływ na jakość świadczonej opieki czy promocja produktów leczniczych wobec takich zjawisk jak samoleczenie pacjentów. Najważniejszym wątkiem było jednak zdecydowanie wprowadzanie nowych usług w aptekach, takich jak szczepienia czy przeglądy lekowe.
Jak powiedział Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, środowisko farmaceutów w Polsce od lat prowadzi dyskusje z władzami o tym, żeby otworzyć polskie apteki na usługi. Jednak dopiero epidemia COVID-19 okazała się przełomem. Udział aptek w programie szczepień pokazał, że farmaceuci są w stanie szybko się przygotować i zrealizować oczekiwania pacjentów.
„Apelujemy, żeby iść tą drogą, trochę za przykładem krajów Europy Zachodniej, które rozpoczęły ten proces kilkadziesiąt lat przed nami, a liczba usług oferowanych przez apteki sięga tam kilkudziesięciu pozycji” – tłumaczył Marcin Piskorski.
Są to m.in. usługi związane wypożyczaniem drobnego sprzętu medycznego, z poradnictwem, realizacją programów rzucania palenia czy prowadzeniem pacjentów niesamodzielnych mentalnie.
„Widzimy, że Ministerstwo Zdrowia także dostrzegło, że szczepienia otworzyły polskie apteki na usługi. Już dzisiaj słyszymy o kolejnych szczepieniach, które mają być dostępne w aptece – jak np. przeciwko grypie czy pneumokokom” – powiedział szef PharmaNET.
Przypomniał także, że resort prowadzi w tej chwili program pilotażowy dotyczący przeglądów lekowych – czyli oszacowania czy pacjent nie bierze zbyt dużej ilości leków i czy różnorodność przyjmowanych leków nie wpływa na ich skuteczność. „Zapewne będzie to wkrótce kolejna usługa, którą będzie można oferować w aptekach” – dodał Piskorski.
Prezes PharmaNET zwrócił też uwagę, że pandemia sprawiła, iż również pacjenci zaczęli inaczej patrzeć na apteki – były one bowiem jedynymi z nielicznych placówek systemu ochrony zdrowia, które były otwarte non-stop i do których pacjent mógł przyjść osobiście. „Ludzie się nauczyli, że do apteki nie idzie tylko po leki, ale także po poradę. Zobaczyli, że w aptece można się zaszczepić. Jesteśmy świadkami rewolucji, także po stronie pacjentów” – mówił Piskorski, wskazując, że w efekcie średni czas pobytu pacjenta w aptece wydłużył się trzykrotnie.
„Pamiętajmy, że w Polsce mamy 12 tysięcy aptek, w których pracuje kilkadziesiąt tysięcy wysoko wykwalifikowanych specjalistów” – dodał.
Według niego kolejnym ważnym dla farmaceutów tematem jest umożliwienie informowania pacjentów, z jakich usług w aptece mogą skorzystać, ponieważ obecnie obowiązujące prawo powoduje, że przekazanie czy wywieszenie w aptecznej witrynie jakiejkolwiek informacji o świadczonych usługach zagrożone jest wysoką karą finansową.
Warszawska konferencja Europejskiej Federacji Sieci Aptecznych była największym w Europie Środkowej spotkaniem właścicieli sieci aptecznych, kadry zarządzającej i farmaceutów. Jej celem było pozyskanie nowej wiedzy oraz pomysłów na to, jak wykorzystać potencjał aptek, będących najliczniejszymi i najlepiej dostępnymi punktami opieki zdrowotnej, do wsparcia systemów opieki zdrowotnej – w skali całej Europy i w poszczególnych krajach kontynentu.