Nazywany „zbawcą ludzkości”. Ale uważaj, kwas foliowy ma wpływ na raka

Badacze wskazują, że dieta i styl życia mogą mieć wpływ na chorobę nowotworową na każdym jej etapie. Niedobór określonych witamin z grupy B, w tym kwasu foliowego, zdaniem badaczy może mieć udział w inicjowaniu procesu nowotworowego. A co z nadmiarem? Niestety suplementacja może być równie groźna, bo chociażby nadmiar witaminy B9 prowadzi do nowotworów jelita grubego, okrężnicy, płuc, prostaty, sutka i krtani. Eksperci tłumaczą, jak uniknąć ryzyka.

 

1. Czym grozi niedobór witamin z grupy B?

Podczas międzynarodowego kongresu Spanish Society of Precision Health (SESAP) naukowcy omówili najnowsze doniesienia związane z wpływem stylu życia na choroby nowotworowe.

– Dieta i styl życia mogą mieć wpływ na każdy z kolejnych etapów zachodzących w procesie karcynogenezy: inicjację, promocję i progresję. Chociaż czynniki żywieniowe i związane z codziennymi nawykami są mniej więcej takie same, to ich wpływ na każdą fazę jest inny – wyjaśnił dietetyk Pedro Carrera Bastos, doktorant i badacz żywienia, metabolizmu i stanów zapalnych na Uniwersytecie w Lund w Szwecji.

– Niedobór niektórych składników odżywczych jest jednym z czynników żywieniowych, które biorą udział w fazie inicjacji, w tym kwasu foliowego i witamin z grupy B: B12, B6, B3, co prowadzi do uszkodzeń chromosomów, hipometylacji DNA i zwiększonej wrażliwości na mutageny – przyznał.

Witaminy z grupy B odpowiadają za procesy krwiotwórcze, ale także prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Witamina B12 oraz kwas foliowy (B9) warunkują prawidłowy podział komórkowy oraz syntezę kwasów nukleinowych DNA i RNA. Również witaminy B6 i B3 biorą udział w syntezie kwasów nukleinowych.

– Niedobór witamin z grupy B, zwłaszcza kwasu foliowego, wpływa na ekspresję genów. A podłożem procesów nowotworowych są właśnie zaburzenia w ekspresji genów. Nic dziwnego więc, że niedobory mogą przyczynić się do zainicjowania procesów nowotworzenia – przyznaje dietetyk z Centrum Medycznego Damiana, mgr Klaudia Ruszkowska.

Przyznaje, że we współczesnym świecie zagrożenie niedoborami, w tym witamin z grupy B, jest szczególnie duże.

– One należą do rozpuszczalnych w wodzie, to znaczy, że nie kumulują się organizmie tak, jak witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, np. witamina D. Wydalamy je na bieżąco w szeregu procesów zachodzących w organizmie – tłumaczy ekspert i dodaje: – Na niedobory są szczególnie narażone osoby, których dieta jest uboga albo wyklucza określone produkty, jak np. dieta wegańska, ale też pacjenci z chorobami przewodu pokarmowego, np. osoby z celiakią. U tych osób może pojawić się problem niedoborów żywieniowych wynikających z narzucenia określonej diety oraz problem z wchłanianiem składników odżywczych.

A co z nadmiarem? Witaminy z grupy B znajdują się w wielu produktach multiwitaminowych, często też przekonani o niedoborach suplementujemy je w dużych dawkach. Dodatkowo witaminy z grupy B, w tym i kwas foliowy, są dodawane do wielu produktów spożywczych – to tzw. fortyfikacja.

2. Uwaga na suplementy – czym grozi nadmiar?

Jedno z badań, które zostało opublikowane na łamach „Journal of Clinical Oncology”, powiązało nadmiar witamin z grupy B z wyższą o 30-40 proc. zapadalnością na raka płuc. To ryzyko dotyczyło mężczyzn, którzy suplementowali więcej niż 20 mg witaminy B6 lub 55 µg witaminy B12 dziennie w ciągu dziesięciu lat, przy czym u palaczy to ryzyko wzrastało aż trzykrotnie.

Dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego i założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana, zachowuje sceptycyzm wobec takich doniesień.

– Suplementacja witamin z grupy B – jak wskazują duże badania i metaanalizy na dużych grupach populacyjnych – nie jest tak niebezpieczna, choć były takie obawy – mówi ekspertka w rozmowie z WP abcZdrowie.

– Są badania mówiące o tym, że podwyższone poziomy B12 mogą być związane ze zwiększonym ryzykiem nowotworów. Tymczasem nie jest wykluczone, że to mogą być nie skutki nadmiernej suplementacji, ale objawy już toczącej się choroby. Nie da się więc jednoznacznie powiedzieć, że nadmiar witaminy B12 może indukować chorobę nowotworową – tłumaczy dr Cubała i dodaje: – Zbyt wysoki poziom kobalaminy w organizmie może wskazywać na zaburzenia jej nośników, czyli transkobalamin, białek, które ją transportują. Jej nadmiar może też wystąpić w już toczących się chorobach nowotworowych albo chorobach komórki wątrobowej.

Z kolei analizy badaczy z Michael’s Hospital w Toronto wskazują, że nadmiar kwasu foliowego, w postaci suplementacji i spożywania żywności fortyfikowanej u osób obciążonych większym ryzykiem nowotworowym może przyspieszać rozwój nowotworów jelita grubego np. okrężnicy, krtani, prostaty, raka sutka.

Dr Cubała przyznaje, że kwas foliowy, okrzyknięty „zbawcą ludzkości”, niezbędny jest do tworzenia DNA i prawidłowego rozwoju układu nerwowego. Dodaje, że suplementacja i fortyfikacja żywności wpłynęły na znaczący spadek urodzeń dzieci z wadami cewy nerwowej. Jednak nadmierna suplementacja witaminy B9 może stanowić zagrożenie.

– Niedobory kwasu foliowego są bardzo niebezpieczne i mogą prowadzić do różnych, groźnych dla zdrowia skutków. Jednak naukowcy, którzy jako pierwsi przyjrzeli się kwasowi foliowemu, bardzo przestrzegają przed nieprzemyślaną suplementacją. Bez uzupełnienia poziomu witaminy B12 nadmiar kwasu foliowego może nasilić problemy neurologiczne: demencję, problemy poznawcze i inne – tłumaczy.

– Zarówno ta podstawowa forma kwasu foliowego, jak i obecnie popularna forma L-5-MTHF, są związane z zagrożeniem niedoboru witaminy B12. Nasze komórki bronią się przed nadmiarem kwasu foliowego, blokując jego wnikanie pod warunkiem, że nie ma w organizmie nadmiaru witaminy B12 – dodaje ekspertka.

Rozwiązanie? Zarówno dietetyk Klaudia Ruszkowska, jak i dr Magdalena Cubała-Kucharska zwracają uwagę na właściwą, rozważną suplementację, która nie zaburza równowagi w organizmie. Przyznają zgodnie, że zarówno niedobory, jak i nadmiar w postaci nieprzemyślanej suplementacji są groźne.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło: https://portal.abczdrowie.pl/witaminy-z-grupy-b-a-ryzyko-raka-co-jest-grozniejsze-nadmiar-czy-niedobor